Historia od „Adama” do kromańczyka (11/2017; #2)

Wiek genetycznego Adama

Według aktualnych badań historia człowieka współczesnego rozpoczyna się od Afryki i genetycznego Adama, naszego wspólnego przodka – założyciela gatunku Homo sapiens. Odnośnie okresu, kiedy żył Adam to nie ma zgody, a spór dotyczy ustalenia czasu TMRCA (Time to Most Recent Common Ancestor – czas do najbliższego wspólnego przodka) na podstawie mutacji genów YDNA. Badacze zespołu Mendeza twierdzą, że wspólny nasz przodek żył 338 tysięcy lat temu (95% CI=237 000–581 000). Z kolei wg zespołu A. Kłosowa to 208 300 lat (95% CI=163 900–260 200). Obie te liczby i tak są pewnym przybliżeniem z matematycznych założeń i obliczeń. Osobiście uważam, że przyjęcie daty około 340 tysięcy lat temu jest lepsze, bowiem niezależnie od sporu tych dwóch zespołów, nowe odkrycia przesuwają ten okres coraz bardziej wstecz. Jeszcze 5 lat temu ten czas był inny, bo mniej niż 200 tysięcy lat. Przesunięcie nastąpiło po odkryciu nowej linii mutacyjnej Alberta Perry oraz ponownym datowaniu nowymi metodami wieku ludzkich kości znalezionych w Maroku (Jabel Irhound).

W roku 2012 Michael Hammer, genetyk z University of Arizona w Tucson, przeprowadził testy niezwykłego chromosomu Y Alberta Perry’ego – czarnoskórego mieszkańca USA żyjącego w XIX wieku będącego potomkiem niewolników z Afryki. Badania tego zespołu wykazały coś niezwykłego: Perry nie pochodził z dotychczas uznawanego genetycznego Adama. W rzeczywistości jego chromosom Y był tak różny, że jego męska linia prawdopodobnie oddzieliła się od wszystkich innych około 340 000 lat temu. Potem odkryto podobne geny wśród plemienia Mbo i Bangwa w Kamerunie. Co ciekawe od genetycznego Adama dzieli ich tylko kilka mutacji YDNA. Dla przykładu moją Hg I-A2423 dzieli 25 mutacji YDNA w drzewie genetycznym.

Teoria wyjścia człowieka współczesnego z Afryki

Niektórzy badacze negują Afrykę jak miejsce powstania tego gatunku człowieka, wskazując jako alternatywę Azję, a więc negują teorie wyjścia człowieka współczesnego z Afryki i zaludnienia Ziemi („Out of Africa”). Badania genetyczne wskazują, że obok genów występujących tylko w Afryce mamy także do czynienia z późniejszą migracją genetyczną z Azji do Afryki. Mogło być tak, że człowiek afrykański owszem był AMH (Anatomically Modern Humans), ale nie Homo sapiens – człowiek rozumny. A dopiero człowiek azjatycki spełnił te warunki i ponowne zasiedlenie Afryki 40-20 tysięcy lat temu „cywilizowało” ten kontynent. Ten pogląd brzmi rasistowsko, więc ma słabe poparcie innych badaczy.

Poziom oceanów  w ostatnich 200 tysięcach lat. Najniższy poziom był podczas ostatniego maksymalnego zlodowacenia LGM 20 tysięcy lat temu oraz 130 tysięcy lat temu.

Teoria wyjścia z Afryki mówi o drodze wschodniej przez Synaj oraz Morze Czerwone głównie w okresie, gdy poziom oceanów był niższy (nawet do ok. 130 metrów) i istniało przejście lądowe lub niewielka cieślina, w jego południowej części. Tą drogę migracji potwierdzają liczne odkrycia archeologiczne i DNA z terenu południowo-zachodniej Azji. Niemniej droga przez Gibraltar i Sycylię w czasie niskich poziomów oceanów też jest możliwa, choć już z pokonaniem jakiś krótkich dystansów morskich. Neandertalczyk podobno dotarł do Europy m. in. przez Gibraltar. Wiele też wskazuje, że część dużo późniejszych migracji Hg R1b z Azji do Europy odbyła się przez Afrykę.

kliknij aby powiększyć obraz

Migracja z Afryki do Azji zależna była od klimatu. Przez ostatnie 300 tysięcy lat przeplatały się okresy zimne/suche oraz ciepłe/wilgotne. W okresach zimnych (okresy lodowcowe) poziom mórz był niski umożliwiający migracje na Bliski Wschód i dalej, ale w Azji dominował klimat suchy więc niekorzystny i nie zachęcał do zamieszkania tych terenów. Z kolei okresy ciepłe podnosiły poziom mórz ograniczając drogę do Azji i Europy, gdzie warunki wtedy były też korzystne, wilgotne.

Również zagadnienie występowania ras człowieka budzi emocje, czy na pewno rasa czarna jest tą pierwotną dla człowieka współczesnego. Uznaje się, że rasa biała powstała w Azji Centralnej w wyniku pewnych zmian ewolucyjnych dotyczących przede wszystkim koloru skóry, włosów i oczu. Badania genomu tzw. chłopca Kostenki – szczątki odkryte na terenie Rosji, we wsi Kostionki (Костёнки) w rejonie środkowego Donu – dowodzą, że wczesne haplogrupy to rasa czarna. Na zdjęciu rekonstrukcja Kostenki man – wiek 37 tysięcy lat, YDNA C. Możliwe, że tak wyglądał genetyczny Adam.

Przedstawiciele wczesnych haplogrup to ludzie Omo (skamieliny zostały znalezione w miejscu Omo Kibish w Etiopii i pochodzą sprzed 195 tysięcy lat) oraz Homo sapiens idaltu. Skamieniałe szczątki idaltu zostały odkryte w Herto Bouri (Etiopia), datowane na 160,000 lat. Uznaje się, że Herto Man reprezentuje bezpośrednich przodków współczesnego Homo sapiens. Nie byli to „jaskiniowcy”, ale zasadniczo tacy jak my. Występowały pewne różnice w ich kościach, ich skóra była brązowa, blondynki bardzo rzadkie, a niebieskie oczy nie istniały.

 

Drzewo mutacji od Adama do haplogrupy dynarskiej

Kalendarium

600 000 lat temu                                                                                                                                                         Prawdopodobne oddzielenie się dróg rozwojowych neandertalczyków i przodków ludzi współczesnych.

350 000-130 000                                                                                                                                                                          Afryka: Genetyczny Adam, ludzie Omo, Homo sapiens idaltu. W Europie panował okres zlodowacenia Saalian Glacial i przyjmuje się, że nie było migracji z Afryki. Europę i część Azji zamieszkiwał Neandertalczyk. W Azji także można było spotkać ostatnich przedstawicieli Homo erectus.

130 000                                                                                                                                                                                           Początek epoki ocieplenia (interglacjał eemski). Początek wilgotnego okresu Abbassia Pluvial na Saharze i Synaju. Niewielkie grupy ludzi typu Idaltu – haplogroupy A, A1 i A1b – zaczęły szukać drogi „z Afryki” wykorzystując północną trasę przez Synaj. Ciepłe i wilgotne warunki okresu klimatycznego Abbassii sprawiły, że obszar ten stał się bardziej przyjazny niż obecnie. Nie wiadomo, czy zmiana klimatu spowodowała ruch, czy tylko umożliwiła to. Te małe migracje trwały sporadycznie przez około 50 000 lat. Rozprzestrzenili się w Indiach i Azji Południowo-Wschodniej.

115 000                                                                                                                                                                                            Początek epoki lodowcowej Weichselian, która trwała 100 tysięcy lat, obniżanie poziomu mórz umożliwiło migracje z Afryki południową drogą przez Morze Czerwone.

90 000                                                                                                                                                                                          Powstanie haplogrupy CT. Człowiek, który dał początek tej linii genetycznej mieszkał prawdopodobnie w północno-wschodniej Afryce w regionie Doliny Ryftowej, być może w dzisiejszej Etiopii, Kenii lub Tanzanii. Jego potomkowie stali się jedyną linią, która przetrwała poza Afryką, czyniąc go wspólnym przodkiem każdego nieafrykańskiego człowieka żyjącego dzisiaj.

75 000                                                                                                                                                                                                    Erupcja Mount Toba (Sumatra) – największa erupcja wulkaniczna z ostatnich 25 milionów lat. Spowodowała trwające tysiąc lat ochłodzenie. To prawie doprowadziło do wyginięcie Homo sapiens. Liczba ludzi została zredukowana do bardzo małej populacji liczącej od 1000 do 10 000 par ogółem na całym świecie. Poza Afryką prawdopodobnie ludzie nie przeżyli. Pierwsza fala wyjścia z Afryki zakończyła się niepowodzeniem.  Ponowne zasiedlenie Azji i Europy rozpoczęło się od potomków haplogroupy CT.

70 000                                                                                                                                                                                                    Ponowne próby migracji z Afryki. Powstaje haplogrupa CF nieafrykańska mutacja -prawdopodobnie w południowo-zachodniej Azji.

50 000 – 40 000                                                                                                                                                                                         W ciągu dwóch tysięcy lat 49000-47000 powstają kolejne mutacje GHIJK, HIJK, IJK, IJ, G, H, K oraz główne podgrupy C – prawdopodobnie wszystkie w rejonie doliny Tygrysa i Eufratu. Był to okres znacznego wzrostu populacji w tym rejonie. Ludzie zaczęli migrować w różnych kierunkach, w tym na wschód i południe wokół Oceanu Indyjskiego, ale także na północ. Migracja ludzi o YDNA wcześniejszych do Hg I czyli GHIJK, HIJK, IJK, IJ oraz innych haplogrup (CT, C1a, C1b, F) z rejonu Bliskiego Wschodu rozdzieliła się po obu stronach jeziora Pontus, Morza Czarnego w fazie, gdy było jeziorem słodkowodnym. Stamtąd zaludniali Europę podczas trwającego 10 tys. lat ciepłego okresu Glinde-Moershoofd. Hg I jest najstarszą dużą haplogrupą i najprawdopodobniej jedyną, która powstała właśnie w Europie –  poza bardzo niewielkimi Hg, takimi jak C1a2 i późnymi podklasami innych haplogrup. Wyłoniła się z Hg IJ około 43 000 lat temu.

40 000 – 27 000                                                                                                                                                                                          Klimat jeszcze bardziej się oziębiał. Susza dotknęła Afrykę i Bliski Wschód – Sahara przekształca się w pustynie na kolejne 20 000 lat. Ludzie mieli dwie możliwości: pozostać na Bliskim Wschodzie lub iść dalej. Powrót do ojczystego kontynentu nie był możliwy. Migracja do Europy trwa. W Europie jest to okres kultury Gravettian. Z tego okresu (35-30 tys. lat temu) pochodzą wykopaliska szkieletów o Hg IJK, F, BT, C1a2, I (Czechy), I (Włochy), CT (Rumunia).

27 000 – 19 000                                                                                                                                                                                            Okres ostatniego maksimum zlodowacenia (LGM) i późny paleolit. Rozwój populacji europejskiej spowalnia lub cofa się. Haplogrupa I2 (M438) pojawiła się w Europie, ale nie wiadomo dokładnie w jakim rejonie, ponieważ paleolityczni Europejczycy byli nomadycznymi łowcami-zbieraczami. Następuje odwrót z chłodnych terenów na południe do obszarów przyjaznych jak Półwysep Iberyjski, Bałkany i tereny obecnej Ukrainy (Pontic Steppe) – zwanymi refugiami (ostoje). Niektórzy migrują z powrotem w rejon Anatolii i Bliskiego Wschodu.

Około 21 tysięcy lat temu powstaje w Europie haplogrupa I2a.

Kromańczycy

Cro-Magnons to pierwsi nowocześni ludzie (wcześni Homo sapiens sapiens) żyjący w europejskim górnym paleolicie. Najwcześniejsze znane pozostałości ludzi przypominających kromańczyków to datowane na 43 000-45,000 lat temu, które odkryto we Włoszech i Wielkiej Brytanii. Jednak za najstarsze szczątki człowieka z Cro-Magnon uważa się odkryte w Rumunii w Peştera cu Oase (ok. 38.000 pne). Młodsze znaleziska (30 – 29.000 pne) to Combe Capelle we Francji, Mladeč na Morawach, Kostenki nad Donem i okolice miasta Włodzimierz (200 km na wschód od Moskwy), oraz bawarska jaskinia Klausenhöhle z ok. 16.000 pne. Nie znaleziono szczątków człowieka z Cro-Magnon ani na terenie Lewantu ani w Afryce.

Odkrycia archeologiczne kromańczyków i neandertalczyków. 25 tysięcy lat temu i starsze.

Kromańczycy byli solidnie zbudowani i potężni. Ciało było na ogół ciężkie i mocne, z silną muskulaturą, mężczyźni mieli wzrost ok. 180 cm. Czoło było dość proste, a nie pochyłe jak u neandertalczyków i tylko z lekkimi grzbietami brwiowymi. Twarz była krótka i szeroka. Podbródek był widoczny. Pojemność mózgu była około 1600 cm3 większa niż średnia dla współczesnych ludzi. Prowadzili koczowniczy tryb życia oparty na łowiectwie, zbieractwie i rybołówstwie. Mieszkali w szałasach (ze skór, kości mamutów lub gałęzi), ziemiankach i jaskiniach. Mieli ubrania ze skór i narzędzia z krzemienia, kamienia, kości, rogu m.in. włócznie i harpuny. Prowadzili handel wymienny. Żyli w gromadach liczących mniej niż stu ludzi. Przywódcą gromady był naczelnik – było to jednak przywództwo nieformalne i zależało od osobistych umiejętności; funkcje religijne pełnił szaman. Zmarłych chowano w jaskiniach lub w terenie otwartym w pozycji wyprostowanej lub skurczonej. W wyposażeniu grobowym spotykamy niekiedy sprzęt łowiecki, kły mamutów, ozdoby. Zmarłych posypywano ochrą. Ślady takich pochówków odkryto na przykład w Sungir koło Moskwy i w Dolnich Vestonicach na Morawach. Tworzyli sztukę –  na ścianach jaskiń malowali lub ryli wizerunki nosorożców, mamutów, bizonów, jeleni i innych zwierząt. Podobno uprawiano kult czaszek i rytualny kanibalizm. Na okres górnego paleolitu datuje się też początki zainteresowania astronomią.

Z człowiekiem kromańskim związane są kultury: aterska (40.000 – 10.000), szatelperońska (33.000 – 27.000), oryniacka (30.000 – 25.000), baradosteńska (36.000 – 20.000), grawecka (26.000 – 20.000), solutrejska (20.000 – 15.000), zarzyska (21.000 – 11.000).

Figurki Wielkiej Matki z kultury orynackiej i graweckiej Wenus

Górny paleolit to epoka rozwoju sztuki pierwotnej – malarstwo jaskiniowe, rzeźbiarstwo, grawerowanie zdumiewają swoim artyzmem, emocjonalnym zabarwieniem, wyrazistością i dynamizmem. Podstawę tematu stanowiły wizerunki zwierząt, rzadziej ludzi (częściej kobiet). Około 20 figurek „Wenus” wielkości przeważnie 5–10 cm znaleziono podczas wykopalisk osady Mizyn w Ukrainie (kultura magdaleńska). Odkryto kości mamuta pomalowane ochrą – farbą naturalną, szeroko wykorzystywaną przez ludzi pierwotnych w malarstwie jaskiniowym, obrzędach i ceremoniach magicznych. Według naukowców, kości te są najstarszymi na świecie instrumentami perkusyjnymi.

Kromańczycy budowali domy, przypominające iglo.

Wiele wykopalisk górnego paleolitu datowane na 40–35 tys. lat temu odkryto również na terenach Polski. Najstarsze z nich znajdowały się w Dzierżysławiu niedaleko Głubczyc, na stanowisku Kraków–Zwierzyniec, w Jaskini Mamutowej w Wierzchowiu, w Jaskini Łokietka w Ojcowie, w Jaskini Obłazowej koło Nowego Targu. 18–12 tys. lat temu ludzie już dość gęsto zasiedlili przedgórze Sudetów i Karpat, gdzie w Jaskini Maszyckiej koło Olkusza (Górny Śląsk) znaleziono kamienne przedmioty o specyficznym kształcie. Zdaniem naukowców, były one wykorzystywane podczas ceremonii związanych z obrzędami magicznymi. Znaleziono tam również pozostałości 16 osób: mężczyzn, kobiet i dzieci. 

Polowania na mamuty

Nie ma jednoznacznych dowodów. Internet puchnie od różnych obrazów rzekomych polowań. Część z nich jest stylizowana na rysunki jaskiniowe więc łatwo się nabrać, a teksty powołują się na przykłady nieistniejące. Dowodem mają być znalezione ślady cięć w szkieletach mamutów np. ostatnie odkrycia w Rosji – na wschodnim brzegu Zatoki Jenisejskiej w środkowej Syberii. W Krakowie także znaleziono wiele kości mamuta na wzgórzu św. Bronisławy nieopodal odwiedzanego przez tłumy turystów Kopca Kościuszki (obecnie ul. Hoffmana). Niektórzy badacze twierdzą, że pierwotni ludzie zapędzili zwierzęta na wzgórze i tam zabili – trochę wymyślili sobie prace pod górkę. To że ludzie używali kości mamutów do różnych celów nie oznacza że na nie polowali. To że znaleziono w jednym miejscu wiele kości, nie oznacza miejsca polowania na stado mamutów. Mamut szczególnie włochaty był cennym surowcem ze względu na skórę. Przy jej pomocy oraz kości można było zbudować domek typu igloo. Wydaje się, że samo mięso miało mniejsze znaczenie i łatwiej było je zdobyć polując na mniejsze zwierzęta. Cenny mógł być tłuszcz mamuta – słonina (*), bowiem nie psuje się jak mięso oraz można ją spożywać na surowo. Człowiek żywił się 4/5 mięsem 1/5 roślinnością. Możliwe też że człowiek wykorzystywał padnięte zwierzęta lub dobijał ranne, chore i stare, stąd ślady na kościach. Takie ślady wymagają użycia ogromnej siły, więc zwierzę musiało być nieruchome, na ziemi, a nie biegające po stepie a za nim ludzie z dzidami.

(*) Nazwa mamutów powinna być „słonie” – słowo używane we wszystkich językach słowiańskich, ale mogące wywodzić się z języka praeuropejskiego haplogrupy I2. Jeśli jest pochodzenia słowiańskiego to wiązałbym etymologie ze skórą i włosiem/wełną -najcenniejszą zdobyczą dla ludzi tamtego okresu. Było to zwierze z włosami / z włosy  / swłosy / swłoń ( jak  np.  łysy>Łysoń, biały>Białoń, turoń) / słoń (zanik w). Inny wywód może pochodzić od kłów / skły / skłoń / słoń.  

Rysunki w jaskini Rouffignac (Francja), nie ma pokazanych polowań na słonie.

Polemika

Wydaje się, że są mocne dowody, iż człowiek w ujęciu anatomicznym wywodzi się od przodków, których wiele szczątków odkryto w Afryce. Poza Afryką znajdujemy szczątki późniejsze – datowane tradycyjne i badane pod względem DNA jak późniejsze mutacje. Powstanie człowieka AMH poprzedzone było wieloma „próbami” powstawania różnych gatunków człowieka, ale kończyło się niepowodzeniem. Scenariusz było podobny – Afryka jako miejsce powstania i migracja do Euroazji. Pisze o próbach zamiast używać słowa ewolucja, bowiem nie ma 100% dowodów, że nowe gatunki powstają tą drogą. Raczej widzimy w przypadku Homo sapiens, że zmiany są skokowe, a czas ich występowania krótki i nie znaleziono szczątków w fazach pośrednich. Afryka to w przeszłości obszar charakteryzujący się łagodnym klimatem i obfitością pożywienia. Nie zawsze Sahara była pustynią. Jeszcze w czasach cesarstwa Rzymskiego z północnej Afryki importowano zboże.

Dlaczego nowe gatunki nie rozwinęły się w Afryce i przetrwały na tym kontynencie?  Dlaczego zniknęły również na terenie Euroazji? Jest kilka możliwych przyczyn: brak żywności, klimat (zimno), dostęp do wody, wrogowie (zwierzęta, inne gatunki ludzi), kataklizmy i choroby. Biorąc pod uwagę te dwa kontynenty to pierwsze trzy  powody (żywność, woda, klimat) należy odrzucić. Mało prawdopodobne, aby któreś zjawisko obejmowało cały ten obszar. Zawsze są i były tereny, gdzie człowiek mógł przetrwać. Wrogowie –  jest trudno uwierzyć, że nagle na tak wielkim terenie wzrasta ilość np. drapieżników groźnych dla człowieka. Kataklizmy to realne zagrożenia, ale dotyczą również zwierząt zatem powinniśmy mieć dużą ilość gatunków wymarłych, ale wykopaliska tego nie potwierdzają dla ostatniego miliona lat. Zresztą przypadek wybuchu wulkanu Toba świadczy, że ludzie przetrwali i wyszli z tej próby mocniejsi.

Pozostają więc choroby i to jest moja teza. Wydaje się, że człowiek był od początku wyposażony w mechanizm szybkich zmian ewolucyjnych – mutacje przystosowawcze np. do warunków środowiskowych, do wykształcenia cech i umiejętności „cywilizacyjnych”. Ale ten system powoduje, że mnożą się także mutacje szkodliwe. Krótko mówiąc powstawanie cech pożądanych również przynosi cechy niepożądane. Taki mechanizm musi być wspierany przez selekcje „słabszych” organizmów. Działa to w świecie dzikich zwierząt, ale nie ludzi. Człowiek, w tym także wcześniejsze gatunki Homo od początku rozwijał organizacje społeczną, która wspierała słabszych czy chorych z powodów praktycznych oraz uczuciowych. Takie podejście solidarnościowe nie eliminowało negatywnych genetycznych zmian. Człowiek wolno migrował i nie było wymiany genetycznej wzmacniającej go. Dodatkowo klimat afrykański był groźny dla nieprzystosowanego, nieodpornego człowieka na choroby szczególnie zakaźne.  W obecnych czasach ludzie także chorują, ale człowiek wymyślił technologie leczenia medycynę naturalną i farmakologiczną oraz metodami chirurgicznymi. Mamy także przykłady współcześnie, że w wyniku ingerencji człowieka nowe odmiany zwierząt (bydło, świnie, pszczoły, psy, konie) chorują wielokrotnie częściej niż odmiany dzikie.

Wykopaliska ludzkich szczątków potwierdzają, że w wielu przypadkach ludzie umierali wcześnie w wyniku chorób. Niestety nie dotarłem do jakiś statystyk na ten temat. Zresztą ostre, krótkotrwałe choroby zakaźne nie zostawiają śladów w kościach. Jedyny przypadek dobrze zbadany to człowiek lodu – Oetzi sprzed 5 tysięcy lat temu. Miał liczne choroby, a jego linia genetyczna nie przetrwała. Można przypuszczać, że jego ród żył w alpejskiej enklawie, nie było wymiany genetycznej. 

 Sadzę, że choroby były bardzo ważnym powodem wolnego rozwoju, a nawet zmniejszania populacji człowieka współczesnego, ale także wyginięcia wcześniejszych gatunków Homo.   


Człowiek lodu – Oetzi

Ötzi (Oetzi, IPA: [ˈœtsi], „człowiek z Similaun”, „człowiek lodu”) – przydomek nadany szczątkom człowieka, który zmarł ok. 3300 lat p.n.e. Przydomek ten pochodzi od nazwy doliny Ötztal w Południowym Tyrolu, w Alpach Ötztalskich, ponad którą znaleziono jego zamrożone w lodowcu alpejskim ciało. Ötzi został znaleziony na wysokości 3210 m n.p.m. przez dwoje niemieckich turystów, Helmuta Simona i jego żonę Erikę, 19 września 1991 roku. Uznali oni, że ciało należy do zmarłego tragicznie turysty. Wiek Ötziego datowano dopiero podczas badań w Innsbrucku. Obecnie Ötzi znajduje się w Museo Archeologico dell’Alto Adige (muzeum archeologicznym Górnej Adygi) w Bolzano we Włoszech.

Przeprowadzone analizy wykazały, że miał około 160 cm wzrostu, ważył około 50 kg i zmarł mając 40–53 lat. Był szatynem, prawdopodobnie miał brązowe oczy, grupę krwi „0” i możliwe, że cierpiał na nietolerancję laktozy. Na ciele stwierdzono 61 tatuaży, niektóre z nich były zlokalizowane w miejscach uważanych za punkty akupunktury dla chorób, na które cierpiał – zmiany zwyrodnieniowe stawów stawów i choroby układu trawienia wywołane zakażeniem Trichuris trichiura oraz Helicobacter pylorii.  Ostatnim posiłkiem, który spożył było mięso jelenia i kozicy, roślinne korzonki, owoce i ziarna, które najprawdopodobniej zostały spożyte w formie chleba. Badania mumii wskazują, że Ötzi mimo stosunkowo młodego wieku miał genetyczne predyspozycje do choroby wieńcowej i cierpiał na arteriosklerozę. Ustalono, iż nie prowadził siedzącego trybu życia, nie miał nadwagi, nie cierpiał głodu, a jego dieta była zrównoważona; mimo to zagrażały mu choroby serca i układu krążenia. Wykryto u niego też bakterie z rodzaju Borrelia, wywołujące boreliozę. Jest to najstarszy poznany ślad tej infekcji, spowodowanej przez kleszcze.

 

Po badaniach genetycznych naukowcy stwierdzili, że jego linia pokrewieństwa prawdopodobnie wygasła. Analiza mtDNA Ötzi wykazała, że należy on do podklasy K1. Jego mtDNA nie można zakwalifikować do żadnej z trzech współczesnych gałęzi tej podklasy (K1a, K1b lub K1c). Nowa hg została wstępnie nazwana K1ö dla Ötzi. Natomiast jego  Y-DNA to G-M201 , wg ISOGG G2a4.

Ötzi ubrany był w skóry, które pochodziły od niedźwiedzia, kozicy i jelenia, miał buty i skarpety splecione z miękkich traw i łyka. Posiadał plecak, torbę z kory brzozowej, kołczan w nim 14 strzał w tym 8 kalinowych reszta dereniowych, ponad półmetrową ciupagę w rozwidlonym drzewcu cisowej laski, której miedziane wyklepane ostre ostrze sklejała brzozowa smoła i mocowały rzemienie; nóż z krzemienia i długi na 1,82 metra niedokończony łuk. Znaleziono przy nim także hubę porka brzozowego (Piptoporus betulinus), która do dzisiejszych czasów jest używana w medycynie ludowej do leczenia dolegliwości żołądkowych – mógłby to być najstarszy przypadek udowodnionego zastosowania substancji leczniczej. Bardziej prawdopodobne jest jednak używanie huby do rozpalania ognia lub jako opatrunek.  Ötzi zmarł najprawdopodobniej w wyniku ran odniesionych w walce z innymi ludźmi, w tym rany pochodzącej od strzały. Naukowcy w ranach odkryli czerwone krwinki jak również fibrynę, końcowy produkt procesu krzepnięcia krwi, która jest obecna w świeżych ranach, potem niknie. Świadczy to o tym, że Ötzi zmarł szybko po zranieniu.


Człowiek, który przeniósł się do Euroazji miał większe szanse przetrwania i tam gatunki wymarłe potrafiły przerwać dłużej niż w Afryce. I o dziwo im bardziej na północ to szanse rosły, chociaż były tam mroźne zimy i mniej żywności roślinnej. Tam bowiem trudniejsze warunki tworzyły warunki do selekcji naturalnej. Ale tu znów wracamy do odporności na choroby.  Inny problem to wrogowie człowieka – drapieżniki, węże, owady. Jest ich zdecydowanie mniej w zimnym klimacie. Według mnie epoki lodowcowe nie były samym w sobie problemem dla człowieka, tylko zmuszały go do migracji na południe do stref, w których był narażony na choroby bardziej niż na północy.

Neandertalczyk

Niektórzy naukowcy twierdzą, że gdy człowiek AMH pojawił się w Europie to zepchnął Neandertalczyka na inne, gorsze tereny, dlatego ten gatunek wymarł. Nie przekonuje taka teza. Ile ludzi mogło wtedy żyć w Europie? Wg naukowców na świecie żyło 10 tys. lat temu 4 miliony ludzi, a 70 tysięcy lat temu 15 tysięcy. Zrobiłem bardzo ostrożną kalkulacje i założyłem, że 30 tysięcy lat temu (czas ostatnich Neandertalczyków) w Europie było około 150 tysięcy ludzi. Uwzględniając tylko tereny możliwe do zamieszkania w Europie, to tak jakby na obszarze wielkości Polski było 15 tysięcy osób, czyli grupka 50 osób na 1 powiat. Nie widzę powodu do konkurowania o tereny, żywność, dostęp do wody itd. Jeśli byłby taki problem to w jaki sposób populacja ludzi wzrosłaby za 20-30 tysięcy lat do miliona w Europie, a nie było jeszcze rolnictwa? Czy tylko decydowały lepsze narzędzia myśliwskie? Skoro tak, to znaczy, że zwierzyny nie brakowało, tylko nie mieli umiejętności łowieckich.

Neanderthal model. Reconstruction by Elisabeth Daynes of the Daynes Studio, Paris, France.

Wracając do Neandertalczyka to z wykresów temperatury w plejstocenie wynika, że było wiele okresów zimnych, więc teoria klimatyczna nie przemawia za przyczyną jego wyginięcia. Jedynie możemy zauważyć, że wyginięcie nastąpiło po dużym ociepleniu 130-115 tysięcy lat temu. Może jednak choroby były tą przyczyną?

Patrząc na wykres zmian temperatury w plejstocenie i zdarzeń genetycznych, widać, że w okresie afrykańskim nie ma zależności. Natomiast wzrost liczby mutacji następuje w zimnym okresie po redukcji populacji w wyniku erupcji Toba. W Europie kultura grawecka rozwinęła się w okresie lodowcowym. Odkrycia archeologiczne w południowej Polsce i Czechach są zastanawiające, z jakiego powodu człowiek zamieszkiwał w tak trudnych warunkach 1000 km od lodowca.

vayda

 

3371total visits,1visits today